czwartek, 23 czerwca 2011

BAD HABIT - "Atmosphere" - (2011) -

 BAD HABIT - "Atmosphere" - (AOR HEAVEN) -



Szwedzi z Bad Habit wydali już dziesiątą płytę. Ciekaw jestem ilu ludzi taka wiadomość zainteresuje. Idę o zakład, że poza pięcioma, dziesięcioma, no może piętnastoma osobami w naszym kraju, u których ukazanie się nowego dzieła Bad Habit wzbudzi entuzjazm, resztę obchodzić będzie tyle, co przedszkolaka dzieła Szostakowicza, Borodina lub Liszta.
Ten przyjemnie grający kwintet nie zwraca kompletnie uwagi na panujące trendy w muzyce. Grają swoje od lat, zupełnie jakby czas zatrzymał się ćwierć wieku temu. Muzycy stawiają na sekcję klawiszowo-gitarową oraz na podniosłe refreny, takie do wspólnego śpiewania. Najlepiej stadionowego. Z tym, że takie zespoły niestety nie przyciągają już dzisiaj tak zmasowanej publiczności. No, może poza Bon Jovi, ale to przecież giganci z wieczystym przepisem na sukces.
Na "Atmosphere" Bad Habit grają identycznie jak na wszystkich swoich płytach wcześniejszych. Wystarczyło by przemieszać kompozycje z tej płyty czy wcześniejszej "Above And Beyond" (2009), a prawie nikt nie zauważył by różnicy. Muzyka jest pogodna, leciutka, swobodnie płynąca, ale i delikatnie zmetalizowana, co oczywiście nie oznacza mocnego uderzenia. Po prostu, gdyby wyeliminować fajne hard-rockowo brzmiące gitary, to powstał by radiowy pop. A tak jest to przyjemny rock, a raczej roczek, z całą masą świetnych piosenek, jakich się w naszym pięknym kraju niestety na co dzień nie słucha, a np. u naszych zachodnich sąsiadów Bad Habit posiada bardzo wielu zwolenników. Znowu ci Niemcy. Co oni takiego w sobie mają, że tylu pozostawiają zawsze za sobą.
Jeśli ktoś z Was szuka ładnych melodii do wakacyjnego muzycznego plecaka, podlanych delikatnym rockiem, niech da się namówić na posłuchanie przynajmniej kilku kompozycji z "Atmosphere", jak: "In The Heat Of The Night" , "Everytime You Cry" czy "Fantasy". Tyle może na początek. Reszta sama wskoczy nieco później.
Ogólnie rzecz biorąc, miła płyta. Może nic wielkiego, ale przecież nie samymi arcydziełami człowiek żyje.

Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!!
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę o godz. 22.00 

nawiedzonestudio.boo.pl