To mój wybór. To moje sumienie. To moje prawo. Demokracja daje mi możliwość wypowiedzenia się oraz wolności myśli , co nie wszyscy rozumieją. Najchętniej by oni zakneblowali usta takim ludziom jak ja. To oczywiście zwolennicy Kaczyńskiego, dla których demokracja działa tylko w jedną stronę - we własną.
Nie zagłosuję na PiS, bo czuję się odpowiedzialny za mój kraj.
Nie zagłosuję na PiS, bo to partia pod każdym względem zła.
Nie zagłosuję na PiS, bo Polska byłaby jakaś gorsza. Pełna napięć, niezdrowych emocji, obłudy i fałszu.
Jaki jest szczyt sadyzmu? -zagłosować na PIS i wyjechać z kraju
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę o godz. 22.00
nawiedzonestudio.boo.pl
