poniedziałek, 10 października 2011

Choć mnie korci, dzisiaj już nie o polityce

Nie będzie o polityce. Sam mam już dosyć. Ostatnich kilkanaście dni było bardzo wyczerpujące, także przyszła pora odpocząć nieco. Nie będę okazywać radości ze zwycięstwa dwóch partii, którym kibicowałem, nie będę także krzesać radości z porażki tej jednej jedynej, która miała przegrać i przegrała. Nie chcę dopiekać przegranym, bo nie sztuka kopać leżącego. Sztuką jest , aby leżący wyciągnęli wnioski. Poza tym , ostatnie moje wpisy na blogu dobitnie pokazały jak łatwo pozyskać wrogów. Szczególnie w kraju o niskim współczynniku tolerancji. I tutaj pozwolę sobie na przycinkę, bo właśnie ten brak tolerancji przegrał. Nie dotyczy to rzecz jasna wszystkich. Znam mnóstwo ludzi, będących przeciwnikami nie tylko moich poglądów, ale także i mnie jako Andrzeja Masłowskiego, jednak niekoniecznie bywają oni od razu moimi wrogami. Przyznam, że poza kilkoma ludźmi z polityki, którzy są już wyjątkowymi osłami, nie żywię złych emocji prawie do nikogo. No chyba, że ktoś ma tyle w sobie jadu....
Kiedy zajechałem wczoraj wieczorem do radia, postanowiłem ukryć swoje radosne emocje, choć miałem ochotę ryknąć ze szczęścia. Ale nie, wszedłem jak gdyby nigdy nic i nikogo nie prowokowałem.
Postanowiłem zachować się dokładnie tak samo jak przy każdych poprzednich wyborach. Najkrócej rzecz ujmując, nie chciałem nikogo wkurwić. I chyba mi się udało. Ciekaw jestem, czy w przyszłości, gdy sytuacja się odwróci (oby nie !!!), wobec mnie też tak się "koledzy" zachowają.
Miało nie być o polityce i nie będzie. Zostawię sobie jeszcze kilka uwag na inny raz. Nie chcę jeszcze mocniej poobrażać na siebie już obrażonych , jak i pozyskać nowych. Bo to, że poczytność tego bloga w ostatnich tygodniach wzrosła, radości wcale mi nie daje. Wolę mieć wokół siebie ludzi mi znanych, cenionych i lubianych, niż będących zrządzeniem przypadku wyszukiwarki google.
W ostatnich dniach obserwowałem zachowania ludzi, sytuacyjność wydarzeń i wiele innych rzeczy. Moje spostrzeżenia pomogą mi jeszcze wiele napisać. A po to jest ten blog. Nawet, jeśli w konsekwencji stracę kolejnych czytelników lub słuchaczy.


Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę o godz. 22.00 

nawiedzonestudio.boo.pl