niedziela, 30 października 2011

STYX - "Regeneration I & II" - (2011) -

 STYX - "Regeneration I & II" - (EAGLE RECORDS) -



To nie jest żadne "the best of", jednak także trudno powiedzieć, iż jest to stricte nowy repertuar Amerykanów ze Styx.  Zespołu z najwyższej półki, jeśli chodzi o tzw. rocka artystycznego, i to bez dwóch zdań. Pamiętam jak gdzieś na przełomie lat 70/80, grupa ta cieszyła się nawet pewnym poważaniem wśród naszych rodaków, jednak późniejsza jej twórczość ogromnie została u nas zmarginalizowana. Dzisiaj amerykańskie art-rockowe bandy, typu Styx czy Kansas, znaczą już tyle co nic, pomimo wciąż znacznej popularności w wielu krajach Europy , że o Ameryce już nawet nie wspomnę.
"Regeneration Volume I & II" , to 2-płytowy zbiór mini-albumów, które ukazały się nieco wcześniej osobno. Część pierwsza ,zawierająca tylko 35 minut muzyki, dostępna była już w 2010 roku, a rozprowadzano ją  głównie podczas trasy koncertowej zespołu, a także za pośrednictwem oficjalnej strony Styx. Z kolei część druga, była także rozprowadzana podobnie jak część pierwsza, a jej premiera nastąpiła wiosną tego roku. Tutaj fani otrzymali nieco więcej, bo około 40 minut muzyki. Niedawno temu postanowiono wydać oba te minilongi w jednym albumie, zachowując ich odrębność, a więc nie łącząc wszystkich 16 nagrań na jednej płycie, na co ogólny czas muzyki, spokojnie by pozwolił.
W sumie, zestaw ten opiewa w 16 kompozycji, dobrze znanym fanom Styx już od dawien dawna, jednak wszystkie one zostały przez grupę nagrane ponownie w studio. W zasadzie są to same wielkie przeboje, choć jak wiadomo,  grupa posiada ich w swoim dorobku na tyle wiele, że mogłaby wydać nawet wielopłytowy boks, gdyby tylko chciało się jej nagrać pozostałe przeboje. Dlatego, nie ma tutaj nowych wersji "Babe", "Lady", "Clair De Lune / Ballerina", "Castle Walls" czy "The Best Of Times". Są za to choćby: "Come Sail Away", "Renegade", "Lorelei", "Snowblind" , "The Grand Illusion" i wiele innych klasyków, praktycznie głównie z okresu drugiej połowy lat 70-tych. Czyli ze złotego okresu. Wyjątkiem kompozycje "Too Much Time On My Hands" oraz "Snowblind" (wydane oryginalnie w 1980 roku na LP "Paradise Theatre", choć i tak skomponowane przecież jeszcze w 1979 roku). Praktycznie, gdyby nie nowe brzmienie, troszkę pozmieniane aranżacje, a także inaczej rozpisane partie wokalne (z uwagi na brak kilku byłych członków grupy, a w ich miejsce pojawienie się tych późniejszych), to w zasadzie te nowe wersje nie odbiegają jakoś znacząco od swoich oryginalnych odpowiedników. Mało tego, brzmią znakomicie i w przeciwieństwie do najnowszego dzieła Petera Gabriela, słucha się ich z wielką przyjemnością. A co za tym idzie, nie potrzebujemy kilku filiżanek kawy na przezwyciężenie uczucia senności. Aby jednak nie było tak skromnie, że to tylko nowe wersje Styx'owskich standardów, grupa przearanżowała także dwa przeboje grupy Damn Yankees, w której przed laty występował Tommy Shaw (z m.in. Tedem Nugentem czy Jackiem Bladesem). A są nimi: czadowy niegdyś przebój "Coming Of Age" oraz przepiękna ballada "High Enough" (to był także wielki hit na naszej trójkowej liście przebojów). Jest jeszcze jeden prezent od zespołu, a mianowicie całkowicie nowa piosenka "Difference In The World". Ta nieco ponad 3 i pół minutowa ballada, jest bardzo milutka, choć w żaden sposób nie dorównuje killerom w stylu "Crystal Ball" czy "Boat On The River". Które to także w nowych opracowaniach znalazły się na tym albumie.
Reasumując, to trzy kwadranse z wielkim Styx w nowej masce, która prawie w ogóle nie różni się od tej starej. Malkontenci znajdą tysiąc wymówek, by nie kupić tego albumu, jednak dla fanów, będzie to, i jest , skarb sam w sobie.
Grupa zagrała w składzie: TOMMY SHAW - śpiew, gitara, JAMES YOUNG - śpiew, gitara, LAWRENCE GOWAN - śpiew, instrumenty klawiszowe (niegdyś prowadził bardzo fajną grupę pod własnym nazwiskiem, współpracując okazjonalnie z Jonem Andersonem z Yes , a także Alexem Lifesonem z Rush. W końcu tak samo jak i ten drugi, jest kanadyjczykiem), RICKY PHILLIPS - gitara basowa (ex-The Babys czy ex-Bad English), TODD SUCHERMAN - perkusja (już od blisko 15 lat - jak ten czas leci!), a także dodatkowo, jako wspomagający fragmentarycznie, były członek Styx, CHUCK PANOZZO - gitara basowa. Od czasu, gdy przyznał się dekadę temu do bycia gejem i choroby AIDS, mocno ograniczył muzykowanie.

CD 1 - "Regeneration Volume I"
1. THE GRAND ILLUSION - (oryginalnie na płycie "THE GRAND ILLUSION" /1977/)
2. FOOLING YOURSELF (THE ANGRY YOUNG MAN) - (oryginalnie na płycie "THE GRAND ILLUSION" /1977/)
3. LORELEI - (oryginalnie na płycie "EQUINOX" /1975/)
4. SING FOR THE DAY - (oryginalnie na płycie "PIECES OF EIGHT" /1978/)
5. CRYSTAL BALL - (oryginalnie na płycie "THE GRAND ILLUSION" /1977/)
6. COME SAIL AWAY - (oryginalnie na płycie "THE GRAND ILLUSION" /1977/)
7. DIFFERENCE IN THE WORLD - (nowy utwór z 2010 roku)

CD 2 - "Regeneration Volume II"
1. BLUE COLLAR MAN - (oryginalnie na płycie "PIECES OF EIGHT" /1978/)
2. MISS AMERICA - (oryginalnie na płycie "THE GRAND ILLUSION /1977/)
3. RENEGADE - (oryginalnie na płycie "PIECES OF EIGHT" /1978/)
4. QUEEN OF SPADES - (oryginalnie na płycie "PIECES OF EIGHT" /1978/)
5. BOAT ON THE RIVER - (oryginalnie na płycie "CORNERSTONE" /1979/)
6. TOO MUCH TIME ON MY HANDS - (oryginalnie na płycie "PARADISE THEATRE" /1980/)
7. SNOWBLIND - (oryginalnie na płycie "PARADISE THEATRE" /1980/)
8. COMING OF AGE - (oryginalnie na płycie "DAMN YANKEES", grupy DAMN YANKEES /1990/)
9. HIGH ENOUGH - (oryginalnie na płycie "DAMN YANKEES", grupy DAMN YANKEES /1990/)


Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00 (4 godziny na żywo!!!, tylko z płyt)

nawiedzonestudio.boo.pl