Kiedy pozwoliłem sobie kilkukrotnie skomentować smutną rzeczywistość i udzielić kilku rad dla niegłosowania na PiS, czy to w formie obrazkowej czy tekstowej, od razu podniosła się burza krytycznych głosów bractwa pisowskiego. Doradzano mi, że to nie wypada tak miłośnikowi muzyki, albo sugerowano że urządzam żenujące spektakle. Czyli na zasadzie, siedź cicho, a my i tak z hałaśliwym tupetem dobrniemy do szczytów władzy. Polityka zatykania mordy jest skuteczna i wielu z nas usiadło cichutko w kącie, czekając na rozwój wydarzeń. Tymczasem pisowska mać coraz śmielej atakuje, nie mając ani krzty ogłady czy kultury. Właśnie Poznań zaatakowały plakaty z twarzami polityków PO, wkomponowanych w stare bolszewickie łaty i nazwano POlszewikami. Do tego prymitywy kibole przeszły tylko dlatego na stronę Kaczyńskiego, bo Tusk spróbował im przyciąć szpiczaste pazury, które wyciągali do bezbronnych i niewinnych ludzi. Czyniąc za argument anty-hasła transparentowe pod jego adresem. Tak nastawili ludzi bezmyślnych i niedowidzących, że ci jak baranie stado pójdą do wyborów przeciwko normalnej Polsce, tylko dlatego, by pokazać coś komuś na przekór. Zeszmacą swoją godność, by stać się sprzymierzeńcami na przykład takiej Gazety Polskiej w głoszeniu nienawiści wobec braci. Wybiorą Polskę rządzoną przez antysemitów, pod płaszczykiem wiary i miłości Kościoła Rzymskokatolickiego i jego ideałów, które choćby taki Tadek z Torunia, zniżył do poziomu rynsztoku. Pamiętam jak wszyscy odetchnęli, gdy Kaczyńskiego odsunięto od władzy, a dzisiaj wielu z tamtych ludzi już zapomniało jak się wówczas żyło. Tylko dlatego, że personalnie nie lubią Donalda Tuska, są skłonni przywołać upiory z przeszłości. Głupi to naród. Szybko zapomina o krzywdach i nie docenia tego co piękne, wolne i normalne. Woli na czele psychopatę o skłonnościach dyktatorskich i wszech głoszonej nienawiści. Wiem, że na tym blogu nikt mnie nie poprze. Bo ludzie moich poglądów, to ludzie kulturalni i siedzą cicho, a wesz pisowska mordę wydziera. Bo tej kurwy, jak chwastów usunąć się nie da. Dlatego, idź głupi ludu, oddaj głos na comiesięczne czczenie Smoleńska, na człowieka nie podającego dłoni Premierowi i Prezydentowi, oddaj głos na ludzi, którzy zamiast szkół, dróg i stadionów, będą budować kościoły, pomniki, krzyże. Oddaj głos na pogarszające się stosunki ze Wschodem i wywołaj konflikt, najlepiej od razu wojenny.
Smuci mnie, że czasem spotykam ludzi, których lubię czy szanuję, i wydają mi się być inteligentnymi, a swojemu narodowi wbijają nóż w plecy.
Moim przyjaciołom powtarzam, głosujcie na kogokolwiek, tylko nie na PiS. Mam szczęście nie mieć w swoim gronie zwolenników Kaczyńskiego, Ziobry, Brudzińskiego, Macierewicza czy innych tam. Ale nie każdy takowe szczęście posiada, więc zadaniem moim, jako kochającego Ojczyznę, jest przestrzec przed pisowskim plugastwem.
Nie poddawajcie się Pisuarom i głoście dobre imię Polski wobec niedostrzegających nadchodzącego pisowskiego zła , aby 9 października zwyciężyła Polska normalna i nowoczesna.
P.S. Już z góry napiszę, że ewentualnych pisowskich komentarzy komentować nie będę. To przecież tak obrzydliwe jak oni sami.
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę o godz. 22.00
nawiedzonestudio.boo.pl