Nastały wakacje. Pełną gębą. I te uczniowskie, i kalendarzowe, co też i te w pogodowej aurze. Wszystko się zgadza. Zapanowała dobra i oby długa chwila, która niech trwa i trwa. Słońce, uśmiech, woda, plaża i fajne dupeczki. No chyba, że ktoś woli się wpatrywać w portret Piłsudskiego.
Na dzisiaj znakomity numer Steelheart "Rock 'N Roll (I Just Wanna)" -- "... nie chcę łazić do budy, czytać i uczyć się. Nie chcę cały dzień pracować za śmieszną stawkę, nie chcę robić tego, co mi każą, chcę po prostu rock'n'rolla...". I o to właśnie chodzi. Nie po to dostaliśmy życie, by je spatałaszyć na coś, czego nie chcemy.
Oczywiście w obecnych realiach namawianie Szanownych Państwa do takiej postawy jest dalece demoralizujące, ale Nawiedzone Studio właśnie od tego, by mieć w kufrze konwenanse. Naciskam więc na rock'n'rolla! Naciskajcie i Wy.
Rozkręciłem Steelheart pod wytrzymałość stropów. Tynki zachrupały, gówniarstwo od rapu przeniosło się kilka klatek obok, nawet wzburzyła się woda w wazonie na parapecie. Oznacza to, iż Chris Risola dobrze solówkuje pod dyktando rytmu drugiego gitarzysty, Franka DiCostanzo, a John Fowler sprawnie naciera po garach.
Nie obiecuję tej muzyki w dzisiejszym Nawiedzonym. W ogóle nie obiecuję niczego, ponieważ w razie zmiany planów głupio byłoby przyrzeczonego słowa nie dotrzymać. Niemniej liczę na nasze dzisiejsze wspólne przy odbiornikach spotkanie.
Start 22.00 na 98,6 FM Poznań lub afera.com.pl
Do usłyszenia ...
a.m.