czwartek, 16 czerwca 2016

zerwać łańcuchy

Przede wszystkim gratulacje dla poznańskiej Warty! Nareszcie się udało - jest druga liga. Po ciężkim boju Zieloni osiągnęli cel. Wygrany cały sezon, plus barażowy dwumecz z krakowską Garbarnią. Tam 2:3, u nas 1:0 - i oto jest!. Rewanżowego spotkania nie obejrzałem, pomimo iż nawet było transmitowane przez Małopolską TV w internecie. Ale to już teraz nieważne. Cieszę się ogromnie. Przy okazji gratuluję Polonii Warszawa wdarcia się na trzeci poziom rozgrywek, czyli właśnie do drugiej ligi. Będziemy ze sobą w nowym sezonie rywalizować. Także z GKS-em Bełchatów, którzy przed rokiem spadli z Ekstraklasy, by teraz ponownie osiąść na dnie i tym samym znaleźć się w tej samej, co teraz Warta, drugiej lidze.
Euro nabiera rumieńców. Jestem pod wrażeniem dzielnych Albańczyków, którym tak niewiele brakowało do bezbramkowego i historycznego sukcesu. To byłby ich pierwszy punkt na Euro. Byli dzielni, zadziorni, grając z Żabojadami jak równy z równym. Szkoda. Poza tym, nigdy nie kibicuję gospodarzom.
Dzisiaj liczę na cud. A już przynajmniej na remis. Do boju Polacy! Nie taki Niemiec straszny.
Na Facebooku krąży polewka z zarządzanego przez Jacka Kurskiego te-fał-pe. Ponoć w czasie meczu Polska-Niemcy równolegle na drugiej rządówce mają wyemitować Krzyżaków. Ha ha ha, a to dobre. Gdyby czasem na boisku nie poszło, to przynajmniej u Sienkiewicza zwycięstwo murowane.
Powiem Państwu, że za 99 złotych wykupiłem sobie miesięcznicę z kanałami Polsat Sport 2 i 3, i mam wszystko w nosie. Przestałem oglądać głupawe gęby Macierewicza i Kaczyńskiego. Świat nabrał koloru soczystej boiskowej trawy.
Piosenka na dziś: DR FEELGOOD "Break These Chains" - pochodząca z albumu "Classic"
wydanego w 1988 roku. Niech tytuł płyty nikogo nie zwiedzie, to żadna składanka, a normalne katalogowe dzieło. Ten mało znany w naszym kraju brytyjski band nagrał wiele płyt, a na Wyspach szanowany jest wcale nie mniej od choćby takich The Pogues. Celowo przywołałem nazwę grupy Shane'a McGowana, ponieważ obie te drużyny Brytyjczycy traktują jako doskonałe klubowe rockowe maszyny. Takie do wspólnego śpiewania, zabawy, itd....
Dr Feelgood wydali sporo płyt, a i wylansowali z nich nieco singli. Ze wspomnianej "Classic" wytwórnia Stiff postanowiła wypromować "Hunting, Shooting, Shishing" oraz przeróbkę hitu Billy'ego Haleya "See You Later Alligator". Ku memu zdziwieniu odpuszczając niezły cover Dylan'owskiego "Highway 61", choć dla mnie lśniącymi perłami stały: dynamiczna ballada "(I Wanna) Make Love To You" oraz wyróżniona dziś witalna, soczysta i super melodyjna "Break These Chains". Gdyby tylko sporządzano takie hity, to jakże inaczej wyglądałyby playlisty rozgłośni radiowych. Bo, gdy codziennie słyszę (i widzę!) Euro-reklamówkę tego didżejskiego profanatora muzyki Davida Guetty, to....ufff....
Lee Brilleaux śpiewa: "....wystarczy, że mnie kochasz, bo to pozwoli zerwać wszelkie łańcuchy...". Miłość przełamuje fale, i gdyby tylko bywało jej nieco więcej, uniknęlibyśmy pieprzonych homofobów, którzy później doprowadzają do takich rzezi, jak choćby ta niedawna w Orlando.





Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - 
www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00


"... dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"