poniedziałek, 19 marca 2012

(Wasze) ulubione okładki płyt - zdjęcia, część 2

w nawiązaniu do postu "ulubione okładki płyt" z dnia 16 marca br., następuje ciąg dalszy - część 2

poniżej oryginalny komentarz "Jadis"-a do posta "ulubione okładki płyt":

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Porcupine Tree - Fear of a Blank Planet 
Niesamowite wrażenie a pomysł taki prosty. Strasznie wymowne zdjęcie i idealnie obrazujące zawartość tematyczną i muzyczną albumu. Najlepsza według mnie okładka pierwszej dekady dwudziestego pierwszego wieku.








Smokie - Midnight Cafe  
Na pierwszy rzut oka nic wielkiego ale w niej ukryta jest tajemnicza opowieść, wizualny komentarz do piosenki "Stranger" zawartej na albumie.Rzecz dotyczy tylko wydania winylowego. Na froncie cd widnieje fotka, który w wersji analogowej znajduje się na kopercie płyty.Na niej członkowie grupy zbierają się do wyjścia z kawiarni.Na zegarze jest za pięć minut północ (płyta ma tytuł "Midnight cafe").W lustrze odbija się postać barmana.Na froncie winyla zespół Smokie wychodzi z kawiarni. "Znajomy z lustra" barman zamyka lokal przekładając wywieszkę informacyjną a w bramie za nimi w cieniu w prochowcu, kapeluszu i z fajką obserwuje ich "stranger".Na odwrocie okładki lokal jest już zamknięty.Światła i reklamy pogaszone.Zespół już sobie poszedł. Na tle tego obrazka z bramy przed kawiarnią wychodzi tajemniczy nieznajomy i szybkim krokiem podążą za kimś (w domysle za chłopakami z zespołu).


Pendragon - The Masquerade Overture 
Tyle się na tej okładce dzieje co w ich muzyce stąd zapewne taki przepych.Chyba na okładce widnieje plac ś. Marka w Wenecji i cała masa różnych symboli, metafor,przyrównań. Prześledzić cały zamysł artystyczny tej okładki to kilka godzin oglądania i interpretowania.Doskonały materiał by nad tym kiedyś przysiąść i spróbować odkryć wszystkie zaszyfrowane w niej treści.Całość ma klimat wręcz baśniowy a przepych otumania.




Ray Thomas - From Mighty Oaks 
Muzyka średnio mi podeszła choć nie drażni ale okładka ? Zwłaszcza winyl po rozłożeniu ukazuje tak sielski obrazek, ale o tym Andrzej napisze lepiej bo to pewnie jeden i z jego faworytów. On zwrócił mi na tą płytę uwagę w audycji. Piękna rzecz.







Electric Light Orchesta - Xanadu (strona backcover)
Na tylnej stronie Olivia Nevton - John z wzniesionymi do góry rękoma w powiewnej sukience. Przez całe młodzieńcze lata był to dla mnie symbol i wzorzec idealnie wyglądającej dziewczyny.Okładka poza tym mało atrakcyjna ale Olivia na odwrocie !!!!












Robin Gibb - How old are you 
Motyw samotnego faceta, często przewija się w tematyce okładek.Ten jednak na mnie zrobił największe wrażenie.Stojący przed kinem i czekający za kimś Robin Gibb. Ręce w kieszeni. Nogą opiera się o ścianę. Zwrok skierowany w stronę z której ma ona nadejść (zakładam, że czeka na kobietę).Widać w jego twarzy wyczekiwanie.Nad nim olbrzymia reklama filmu z tytułem, który jest równocześnie tytułem albumu jak i piosenki na nim zawartej. Sam plakat to kopia reklamy filmu "Moogambo" z Clarkiem Gable. Pozbawiono tylko oryginalnego tytułu i wlepiono odpowiednio dostosowany.Druga strona okładki to Robin siedzący sam w prawie pustym kinie, czyli jednak nie przyszła. Zamiast w ekran wpatruje się w jedynych oprócz niego widzów, młodą parę całującą się. Kolejna okładka i kolejna historia...

Blackmore's Night - Shadow of the moon 
Wspaniałe połączenie nastroju okładki z muzyką. Realne postacie show biznesu wplecione poprzez grafikę w baśniową scenerię lasu, gór, zamków..









Bob Dylan - The Freewheelin' 
Tę okładkę zna cały świat a tylko niewielki procent z niego zna muzykę z tej płyty. Na okładce niby zwykła parka idąca ulicą. Jak czasami trzeba niewiele środków by uchwycić to coś.









O okładce Abbey Road nie napisałem bo o tym cały świat pisze od lat 40.. po co się powtarzać.O oryginalności The Wall też nie wsposnę bo to już takie pomniki, zę trudno coś dodać... no może jeszcze Wilkinsona okładki dla Marillion..

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------



 Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00 (4 godziny na żywo!!!, tylko z płyt)

nawiedzonestudio.boo.pl