środa, 29 grudnia 2010

TRIUMPH - "Diamond Collection" - (BOX 10 CD) - (2010) -

 TRIUMPH - "Diamond Collection - 10 CD Vinyl Replica Box Set" - (TML / FRONTIERS) -




Po wielu latach przerwy powracają na rynek płyty kanadyjskiej legendy hard rocka ,TRIUMPH. Oczywiście w formie zremasterowanej, co w zasadzie dzisiaj nikogo, ani nie dziwi, ani nie zaskakuje, gdyż to norma. Co prawda poprzednie reedycje ich płyt także były poprawione dźwiękowo i nieźle wydane edytorsko, ale dostępne były głównie w Kanadzie oraz USA. Teraz włoska wytwórnia Frontiers Records, w porozumieniu z oryginalnym wydawcą płyt TRIUMPH na Kanadę, czyli TML , zaatakowała Europę (i nie tylko!) wszystkimi tytułami z dyskografii zespołu. Wydając je zarówno pojedynczo, w tradycyjnych pudełkach, ale i także w formie efektownego boksu ,zawierającego kompakty imitujące winyle, czyli sama płytka zawiera nadruk przypominający rowki czarnej płyty, do tego dochodzą oryginalne koperty wewnętrzne jak i okładki płyt, z oryginalnymi awersami i rewersami. Słowem: cudo !  Nawet jeśli się posiada stare wydania kompaktowe, nie tyle nawet, że warto kupić ten boks, jego po prostu TRZEBA mieć ! Są tutaj wszystkie albumy nagrane w najlepszym składzie, czyli: Rik Emmett, Gil Moore oraz Mike Levine. Czyli w zasadzie wszystkie z dorobku zespołu. Nie ma jedynie schyłkowych dzieł, w rodzaju "Cry Freedom" (1989) czy "Edge Of Excess" (1993), nagranych zresztą już bez udziału Rika Emmetta, charyzmatycznego wokalisty i gitarzysty. Wszystkie płyty TRIUMPH są w najgorszym wypadku dobre, jak: "Never Surrender" (1983), bardzo dobre, jak: "Just A Game" (1979) lub "Thunder Seven" (1983), bądź kapitalne, jak: "Rock'n'Roll Machine" (1977) czy "Surveillance" (1987) - na tej zresztą gościnnie zagrał (co słychać!) na gitarze Steve Morse, aktualny gitarzysta Deep Purple. W tym składzie to niezwykłe trio , nie nagrało słabej płyty. Zdaję sobie sprawę, że TRIUMPH bliżej było do STYX, BOSTON czy KANSAS,  niż do BUDGIE, LED ZEPPELIN czy DEEP PURPLE, niemniej panowie grali solidnie, czadowo i melodyjnie. Myślę, że gdyby nie odległość dzieląca kontynenty Europy i Ameryki, do tego amerykańskie chórki podczas refrenów i czasem zbyt ładne melodie, to trio z Toronto można by uznać za jeden z najlepszych hard rockowych bandów Nowego Lądu. Ten box to skarb!

Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!!
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę o godz. 22.00 

nawiedzonestudio.boo.pl