moja pierwsza gitara

Najnowsi Bon Jovi w dwóch/trzecich wymachują grzywami, ale mamy też cztery ballady. Nie wiem, czy na miarę "Wanted Dead Or Alive" lub "Always". Zbyt nowe, trudno tak szybko wyrokować. Mnie się podobają. A najszczególniej "My First Guitar". Raz, bo melodia, a dwa, w tekście widzę dawnego siebie: "na podwórku moich rodziców gram stare płyty Kiss, mam siedemnaście lat i jestem gwiazdą rock'n'rolla". Dokładnie tak było. Jakbym cofnął kartki pamiętnika do czasów przełomu 70/80'.
Moją pierwszą gitarą była sześciostrunowa powietrzna, a potem długi kreślarski, drewniany liniał mojego Taty. Grałem na nim wszystkie riffy, solówki, często i pulsy basowe, i jeszcze tam... Jako muzyk wszechstronny, również imitowałem śpiew, waliłem w bębny, klawiszowałem. Przez chwilę chciałem fikcyjną profesję zamienić na prawdziwe umiejętności, lecz niestety nigdy ich nie posiadłem. Postanowiłem więc słuchać i podziwiać innych. I dzieje się tak od niemal półwiecza, a niekiedy ta pasja nawet owocuje. Bo oto Drodzy Państwo, dzisiaj zadzwonił do mnie Redaktor programowy, zarzucił komplementem względem ostatniego "Uspokojenia Wieczornego", i zaoferował, bym od najbliższego poniedziałku, zamiast godzinnej audycji, poprowadził dwu- . A mówią, że cuda się nie zdarzają.

a.m.

"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 24.00
na 100,9 FM Poznań (Radio Poznań) lub radiopoznan.fm

"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl