Nie da się nie dostrzec problemu otyłości. Na pewno nie jest komfortowym zaleźć tej przypadłości. Dużo napotykam, sam chudasem nie jestem, ale też widuję wobec zjawiska potężną nietolerancję. Kiedy dają nią w social mediach po pysku, z automatu obrywa się stołującym w McDonald's. A dlaczego zawsze McDonald's? Że też przeciętnemu kowalskiemu z otyłością kojarzy się tylko to miejsce. Przytyć da się wszędzie, bez względu na porę dnia czy lokalizację. I powodem wcale nie musi być obżarstwo, może być na przykład kiepski metabolizm, a jakże często stoją za tym przeróżne choroby. Poza tym niepojęte, dlaczego ludzi otyłych z automatu wrzuca się do wora gorszości? Niech może każdy spojrzy w lustro i nie mówi innym, jak mają żyć. Sprawa indywidualna i nikomu nic do tego. Ku przewrotności, popatrzmy na wielu przeraźliwie chudych, oni też dalecy od ideału. I zapewne też nie jest im do twarzy. Dałbym im taki sam spokój.
Ludzie kochani, tolerancja nie tylko polega na akceptacji koloru skóry, wyznania czy niestandardowej seksualności, ale również miewa związek z wyglądem innych. Z tym, kim i jacy jesteśmy. Odwalić się trzeba od jakiejkolwiek odmienności.
A tak przy okazji, naukowo udowodnione, ludzie otyli z reguły bywają sympatyczniejsi i radośniejsi. Bywają właścicielami dobrego humoru, na którego brak cierpi coraz więcej z nas. Może nad tym się zastanówmy, z tym coś zróbmy, zamiast tyle komasować w sobie zawziętości i ustawiać innych pod siebie.
a.m.
"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 24.00
na 100,9 FM Poznań (Radio Poznań) lub radiopoznan.fm