Straszna tragedia w Nicei. Kolejny bydlak targnął się na życie kilkudziesięciu ludzi. Śmieszą deklaracje Angeli Merkel, że Europa z tym sobie poradzi. Zawsze w takich chwilach dopada mnie refleksja nad życiem, nad jego kruchością i sensem jednocześnie.
Do audycyjnej rozpiski przez roztargnienie nie dopisałem Lacrimosy "Die Unbekannte Farbe", na co uwagę zwróciła już nie po raz pierwszy spostrzegawcza Viola. Tacy Słuchacze(ki) mocno schlebiają Nawiedzonemu Studio i są wartością samą w sobie.
Płyta na dziś: niech będzie zatem Lacrimosa "Hoffnung". Ostatnio do niej dojrzałem. Nie tylko do niej, a ponownie do zespołowego dorobku. W ostatnim czasie rzadko powracałem do ich nagrań. Przestały mi po śmierci Tomka Beksińskiego smakować. Bo tylko On potrafił, że się tak wyrażę: nimi przemawiać. Gdy słucham Tilo Wolffa zawsze myślę o Beksiu. Zastanawia mnie, jak dzisiaj najlepszy radiowiec wszech czasów odebrałby ich muzykę. I myślę sobie, że nadal by ją kochał. Szczególnie ostatnią "Hoffnung". Ileż tu piękna. Smutnego, grobowego... Zatrzymanego w starych zamkowych murach, które nawiedzają zbłąkane dusze. Jedną z nich może być także ta jego. Polecam tę muzykę zwłaszcza na teraz, na dziś, dopóki nie wyjrzy słońce i nie przepędzi romantycznego świata umarłych.
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) -
www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
"... dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"