CLIVE BURR
(8.III.1957 - 12.III.2013)
No niestety, kolejny wpis także dostarcza smutną wiadomość. Wczoraj, tj. 12 marca br. zmarł Clive Burr - perkusista Iron Maiden z pierwszych trzech płyt grupy, a mianowicie: "Iron Maiden", "Killers" oraz "The Number Of The Beast". Muzyk od lat cierpiał na stwardnienie rozsiane, o czym także jakiś czas temu informowałem w "nawiedzonym studio".
Clive firmował fundację mającą wspomagać ludzi dotkniętych tą straszną chorobą, której sam był przecież ofiarą.
Największą popularność Clive'owi Burrowi przyniosła gra w Iron Maiden, ale ten bardzo dobry bębniarz współpracował jeszcze z innymi zespołami, jak choćby Samson (w którym śpiewał także przecież Bruce Dickinson - pod pseudonimem Bruce Bruce) czy Praying Mantis.
Myzyk 5 dni temu ukończył 56 lat. Zmarł we śnie.
Nagrań z jego udziałem także nie zabraknie w najbliższą niedzielę w nawiedzonym.
Wiem, że świat się dzisiaj emocjonuje wyborem nowego papieża Franciszka , lecz dla mnie jako istoty o czarnym zabarwieniu, ma to znaczenie kompletnie marginalne.
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)