Dla naszych rodziców zawsze będziemy dziećmi. Wczoraj w Dniu Ojca też się o tym przekonałem. Tego jednego dnia znalazłem się w podwójnej roli. Choć w roli dziecka - z pewną nieśmiałością. Było składanie życzeń, była kawa ze śmietanką (bo tylko taką pijam), nie zabrakło tortu i jeszcze innych słodkich pokus. Dzisiaj z tego powodu troszkę cierpię, ale co tam.
Nie wiem, od kogo moi Rodzice dowiedzieli się o problemie popsutych słuchawek, a może to ja sam narobiłem tyle zamieszania? Broniłem się, ale wcisnęli mi w dłoń kilka niezłych stówek na zakup nowych. Oniemiałem. To ja do Taty ze skromnymi życzeniami, a On z Mamą wyjeżdżają z czymś takim. Wszystkim życzę takich rodziców. I nie o forsę tu przecież idzie.
Na tym nie koniec, Syn Tomek podarował mi kompakt Cigarettes After Sex. Nie wiedział, że już mam. Nie słucha Nawiedzonego Studia, nie zagląda na bloga, i tak to jest. Kochany młodziak. Hmmm... i teraz mam dwa egzemplarze. W takim układzie prezent zostaje ze mną, a egzemplarz dotychczasowy opuszcza dom.
Musiałem się tym z Państwem Szanownym podzielić, bo to takie miłe akcenty. Poza tym, poczułem się wyróżniony.
Słucham nowej Alison Moyet "Other". Nie jest tak piękna, jak poprzednia "The Minutes", ale po kilku dniach troszkę zyskuje.
Napisałem prośbę do Great White o promo nowej płyty. Przyślą. Dostałem propozycję od menadżerki przeprowadzenia za pośrednictwem skype'a wywiadu z gitarzystą, a zarazem szefem grupy, Markiem Kendallem. Serce z wrażenia aż mi do gardła podskoczyło. Jezu, ale propozycja! Tylko czy ja potrafię? O czym to się gada z takimi asiorami? Słucham ich od trzech dekad, uwielbiam, kocham, ale żeby tak twarzą w twarz... Jeśli nie pęknę i podszkolę angielski (a raczej amerykański), to może za kilka dni....
Przygotuję na niedzielę wieczór dużo świetnej muzyki. A zatem, do usłyszenia...
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) -
www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
"... dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"