wtorek, 17 lipca 2012

Postscriptum do dnia dzisiejszego

Dzisiaj odwiedziliśmy Rewal, a konkretnie Przychodnię Lekarską. Szwagier całą noc cierpiał z zębem, a tylko tam był dla niego ratunek. Oczywiście po godzinach, już jako w prywatnym gabinecie, za symboliczną stówkę. Szwagier bardzo ucierpiał nie tylko z powodu bólu, ale i przejścia co najmniej dwóch płyt CD koło nosa. I tutaj go rozumiem jak mało kto.





to zdjęcie wykonałem na skromniutkiej promenadzie, w kierunku Centrum. Jakkolwiek słowo  Centrum da się tutaj postrzegać. Jest to jedna wielka jadłodajnia. Trudno tutaj spotkać ludzi , których żuchwy są w stanie spoczynku.






Ludzi na plaży w Rewalu może i niezbyt wielu, ale  śmiałków do kąpieli nie brakowało. Z tym, że ci byli po mojej prawej stronie, na co nie mam niestety dowodu.









a to jest widok na morze tuż przy wyjściowej bramie Przychodni. Wydaje się bezludnie i tak romantycznie. Oj nie! , nie ma tak dobrze. Akurat tak mi się udało uchwycić ten krajobraz, a już po chwili z lewa i prawa nadchodziły pielgrzymki turystów.










z kolei w Pogorzelicy, mą uwagę przykuł ten oto znak.










a tak wygląda jedno z zejść na plażę w Pogorzelicy










I jeszcze tylko na koniec słówko, bowiem w poprzednim wpisie zaznaczyłem, że mam tutaj kłopoty z zasięgiem telefonu. Okazuje się, że w Rewalu wszystko działało należycie. No, ale tam jest sporo terenu otwartego, a u nas jest kilka kilometrów lasu, i to powoduje odcięcie od świata.
Kończę już naprawdę na dziś, zmykam do moich znajomków.



---------------------------------------------------------------------------------------------------------------







 Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00 (4 godziny na żywo!!!)

nawiedzonestudio.boo.pl