Jeden głos to ledwie pyłek, jednak takich pyłków sto tysięcy, to już coś. Dlatego trza na wybory. A ludzie, którzy sprawę oleją, niech potem siedzą cicho. Ich prawo do narzekania, bądź tryumfu, żadne. Sami skasują się na los nikogo nieobchodzących popychadeł.
Typowo angielski styl - elegancki i wytworny, niedziwne więc, że kiedyś Lulu duetowała z Eltonem Johnem, Paulem McCartneyem czy Joe Cockerem.
Z gramofonu właśnie wydobywają się piosenki z pianinem, saksofonem, no i, wiadomo - gitarą, basem... i tak dalej. Są nieśmiałe solóweczki, zgrabne poszczególnych instrumentów wtręty, są przede wszystkim fajne, staroświeckie melodie, o których zamarzy niejeden zmęczony hałasem obecnych festiwali.
Na angielskim tłoczeniu "Take Me To Your Heart Again" dziesięć lazy sunday kawałków - zrelaksowanych, zazwyczaj niespiesznych, w najlepszym razie w tempie średnim, więc dobra muzyka do porannej kawy i nieśmiało zarysowanego Słońca na pół otwartym niebie.
Podsycam nowy dzień muzyką, byśmy od tej polityki i spraw bieżących nie ocipieli. Bo, choć wszystko dotyczy kwestii istotnych, układających naszą przyszłość, musimy pamiętać: nie samym chlebem człowiek żyje.
Do usłyszenia o dwudziestej drugiej...
andy
"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 23.00
na 100,9 FM Poznań (Polskie Radio Poznań) lub radiopoznan.fm
