wtorek, 24 czerwca 2025

(*) Mick Ralphs

Wracając nocnym z Radia Poznań, do autobusu startującego z Dworca Głównego miałem dobry kwadrans, i tak na ławce pętli przystankowej odpisywałem na wiadomości, wertowałem pocztę, trochę internet, aż właśnie w nim wysypało wieścią o śmierci Micka Ralphsa. No cóż, znowu przychodzi pożegnać kolejnego wielkiego muzyka, konkretnie - bezbłędnego gitarzystę/kompozytora (czasem też organistę) Mott The Hoople oraz kilku wcieleń Bad Company. Teraz patrzę po płytach, ile tego jest. Potężny dorobek, z gatunku: cześć i chwała. Dla mnie to właśnie tacy ludzie są bohaterami. To im należałoby stawiać pomniki. Ale nie u nas, nie to położenie geograficzne, andy skryj twarz w dłoniach naiwności.
Dzięki talentowi Micka Ralphsa rzeczywistość bywała fantazją, jego riffy i solówki do dzisiaj stoją ozdobą rocka. Te najsłynniejsze mają po pięćdziesiąt lat i więcej, i dajcie wiarę, nic a nic się nie dezaktualizują. Należy ich słuchać, nie tylko teraz wobec zaistniałych okoliczności. 
Właśnie Mick Ralphs popełnił "Can't Get Enough", "Good Lovin' Gone Bad", "Simple Man", "Ready For Love", "Movin' On" i wiele innych szlachetnych numerów, a z czasem przecież klasyków. Tak tak, klasyków, bez cienia przesady. Przy czym, ja kocham Bad Company nie tylko to najwłaściwsze, czyli ery Paula Rodgersa, przepadam również za dziejami z Brianem Howem i Robertem Hartem w roli wokalistów. Po prostu podziwiam maestrię Ralphsa za dużo więcej, niż tylko odwiecznie gloryfikowanych pierwszych pięć/sześć płyt. Niesprawiedliwym wydawałoby się nie pójść dalej. Po co się ograniczać. Niech pozostanie jednak moim zadaniem na najbliższy czas wciągnięcie Szanownych Państwa w tę muzykę.
Obiecuję więc delektowanie Bad Company oraz Mott The Hoople. Moje radiowe pasma nie przyschną, dopóki oddycham. Wiadomo, w Uspokojeniu Wieczornym raczej oszczędnie i nastrojowo, ponieważ to króciuchna audycja i zdecydowanie powołana do wolnizn, natomiast w Nawiedzonym Studio da się więcej i głośniej, a więc przywalmy! Nikt nie pożałuje. 

andy

"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00

na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub
afera.com.pl 

"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 23.00
na 100,9 FM Poznań (Polskie Radio Poznań) lub radiopoznan.fm