czwartek, 6 października 2022

w oczekiwaniu na lepsze dni

Muszę przeprosić, że mało piszę. Od kiedy mnie dopadło, a jeszcze w grę wszedł antybiotyk, zupełnie przysiadłem. Dętka jestem, co tu dużo mówić. Nie potrafię zebrać myśli, przy tym zero pomysłów, jednymi słowy: lipa. Czekam na lepsze dni.

a.m.