wtorek, 23 września 2025

"USPOKOJENIE WIECZORNE" - program z 22 września 2025 / Radio Poznań, 100,9 FM Poznań

"USPOKOJENIE WIECZORNE"
wydanie nr 75
22 września 2025

(poniedziałek, w godz. 22.07 - 23.00)

Polskie Radio Poznań
100,9 FM Poznań
realizacja Łukasz Kurzawski

prowadzenie andy

 

WILSON PHILLIPS "Wilson Phillips" (1990)
- A Reason To Believe {Tim Hardin cover}

NAZARETH "Hair Of The Dog" (1975) -- w listopadzie polska trasa w oparciu o cztery miasta, w tym Poznań.
- Love Hurts {The Everly Brothers cover} -- tylko w amerykańskiej wersji albumu. Na edycji europejskiej, w zamian mieliśmy "Guilty".

COLOSSEUM "XI" (2025) -- super płyta im wyszła. Najlepsza od powrotu w latach dziewięćdziesiątych. Fakt, Chris Farlowe ma nieco obniżony głos i słychać w nim trochę mniej niż kiedyś wydzieru, ale to wciąż On i przemiło go mieć. Poza tym, lead vocalami Panowie podzielili się jak na rzetelną komunę przystało, mamy zatem również kawałki zaśpiewane przez Clema Clempsona oraz Marka Clarke'a. Jest i kapitalny, dziewięciominutowy instrumental, co także na całej albumowej przestrzeni obłędnie dobry saksofon, we wszystkich jego tonacjach - tenorowym, sopranowym i barytonowym. Wreszcie, są jak na ten rodzaj grania zapamiętywalne, chwytliwe melodie. Płyta wręcz wrze, słucha się bez zająknięcia. Jakże jestem wdzięczny zaprzyjaźnionemu Słuchaczowi Oskarowi za jej załatwienie, sam mógłbym nie dać rady. Kupcie, polecam, nie pożałujecie ani grosza, podobnie jak ja.
- Not Getting Through

RICK WAKEMAN "Country Airs" (1986 / wersja re-recorded 1992) -- ten związany ze Strawbs oraz Yes pianista/organista, 17 października opublikuje nowy album. Jego tytuł "Melancholia", co dobrze wróży na nadeszły jesienny czas. Przyda nam się muzyka złożona z refleksji, chandry oraz kolorowych liści.
- Lakeland Walks

ANDERSON / WAKEMAN "The Living Tree" (2010)
- Anyway And Always

THE GUESS WHO "So Long, Bannatyne" (1971)
- Sour Suite

TRISHA YEARWOOD "The Mirror" (2025)
- When October Settles In

CHRIS NORMAN "Junction 55" (2022 / de facto premiera 2024)
- Crazy

ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA "Eldorado" (1974) -- nadałem na koniec programu, w dodatku nie w całości. Sztywne ramy czasowe, nic nie poradzę. Nie omówiliśmy sobie więc poniższej piosenki, a szkoda. Bo, choć tytuł albumu - "Eldorado" - stoi synonimem dobrobytu i szczęśliwości, bohater "Can't Get... " doznaje pożądanych uczuć tylko we śnie, by po przebudzeniu znowu okazać się zwykłym urzędasem - "... teraz mój stary świat przepadł bezpowrotnie ...". E.L.O. to nie tylko "Out Of The Blue" czy "Time", ich starsze płyty również oznajmiają wspaniałe melodie i literackie pierwiastki magii. Jak tutaj, zresztą. Całe "Eldorado" wodzi nas baśniową atmosferą. Główny bohater podróżuje poprzez sny do czarujących miejsc, a to pozwala mu uciec od przyziemności - czego, korzystając z zaistniałej okazji, wszystkim Państwu życzę.
- Can't Get It Out Of My Head