Kończy się styczeń, bilansuję właśnie tegoroczne płytowe zdobycze, no, i... i zdziwko ogarnęło mnie, gdy zorientowałem się, iż na każdym z opakowań widnieje rok wydania 2024. A zatem, każda ze styczniowych nowości początkowo została przez wydawców zaplanowana na miniony rok, a może, jak w przypadku Erica Claptona, wcześniej wydano takową w strumieniu, więc na opóźnionym nośniku postanowiono wybić datę pierwszej emisji. Trochę takie incydenty komplikują historię. Za lat ileś, będziemy spierać się nawet z encyklopediami. Co z tego, iż wydrukuje się w nich np. reedycję na 40-lecie Maanamu "Mental Cut", w wersji 2 CD, rocznik 2025, skoro jak byk na rewersie okładki stoi wydrukiem 2024. Sprawa dotyczy jeszcze paru innych wydawnictw, jakie ostatnio zakupiłem, całość wzbudza konsternację.
A tak z innej beczki, o co chodzi z najnowszym live'em Riverside, iż można go jedynie zamawiać na stronie zespołu oraz, uwaga!: na całym świecie, tylko nie w polskich sieciach? Czyżby Polskę objęły w dziedzinie sztuki jakieś sankcje? Niepojęte. Przyzwyczaiłem się już trochę do omijania większości światowej fonografii naszego kraju, ale żeby nawet rodacy? Chyba, że weźmie live album Dudy i jego kumpli któraś z tych naszych potęg z opóźnieniem. Pożyjemy, zobaczymy.
andy
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 23.00
na 100,9 FM Poznań (Radio Poznań) lub radiopoznan.fm
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl
