Ależ frajda przyświeca, gdy od wczoraj w mej norze rządzi "My Years With UFO". Nie chcę powiedzieć: odżyły wspomnienia - ponieważ one wciąż we mnie są. Nagrań Schenkera czy UFO słucham na bieżąco, nie rozstaję się z nimi nawet, jeśli czasem dla niepoznaki coś takiego szepnę na antenie. To raczej tylko po to, by jakoś zagadać, nie zaś wyjawiać stan faktyczny.
Inteligentnie Schenker wszystko tu zimplementował. I z okładką, i z doborem nagrań. Okładka, a to już każdy dawno się zorientował, stanowi parafrazę genialnej koncertówki "Strangers In The Night". Równie ciekawie robi się, gdy spojrzymy na tracklistę. Wtedy rozumiemy taką, a nie inną okładkę. Niemal te same utwory i według identycznego porządku, jak na "Strangers In The Night". A owe niemal dlatego, albowiem Schenker nie pokusił się o nowe wersje "Out In The Street" oraz "I'm A Loser".No i, jeszcze albumowa książeczka - oto zwycięstwo nośnika nad strumieniem. Po raz enty na jaw wychodzi, na czym polega 'zieloność' tych, którzy nie kupują płyt. Nie wchodząc w ich kolekcjonowanie, ograbiają się z uroków muzycznego życia oraz wiedzy.
Przeglądając krótką i konkretnie prostą czcionką zdyscyplinowaną historię Michaela, w kilka chwil dowiadujemy się niemal wszystkiego. Co, kiedy, dlaczego. W tak czytelny sposób nie ujmują wiedzy o Nim żadne leksykony. Świetny pomysł, brawo!
Nie powiem, co najbardziej spodobało mi się po jednym dniu słuchania. Kto wie, może wszystko - tak po kolei, jak leci. O tym sobie podeliberujemy w niedzielę. Póki co, ryjki drą Axl, Biff, Jeff, Dee, Joey i paru innych. A Michael? - on na sześciu strunach zawsze śpiewająco.
andy
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 24.00
na 100,9 FM Poznań (Radio Poznań) lub radiopoznan.fm
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl