Dojechało "My Years With UFO" Schenkera - i to mi zrobiło dzień. Dostałem nawet do radiowej promocji najnowszego Cuga, więc słucham go właśnie, popijając czekoladowe cappuccino. Ostatnio mam na nie zajawkę. Nie tylko na cappuccino, na spaghetti z kurkami, w białym sosie i odrobiną kurczaka, także. Mundi wymiata. Niekiedy moja wybranka tak potrafi zaskoczyć, że nie odchodzę od patelni - bo to danie z niej, nie z gara. Niebawem coś czuję repeta, skoro wczoraj dostałem za zadanie skołować kobiałkę kurek. Udało się, w osiedlowym warzywniaku załapałem się na ostatnią. Pomidory z przeklętą ilością cebuli, też wchodzą mi bez popitki. Tej cebuli sobie nie żałuję. Jeszcze ogórki małosolne, do tego czosnek, jeszcze raz czosnek, i można świat doganiać. Przyznam się Państwu, na starość odkryłem ser tylżycki. Całe życie widywałem go na półkach, ale ja i żółty ser, to jakbym się z dnia na dzień przerzucił na grunge. Ostatnio zasmakowałem go w wydaniu Hochland i odleciałem. Potem w moim sklepie tego Hochlandu zabrakło, więc zaufałem innemu producentowi, ale niestety, to już nie to. Różnica jak między oryginalnym smakiem coli a tym okropieństwem z Biedronki. Z muzyką podobnie - są Kult i The Cult. U tych pierwszych jest taki Kazio, czy jak mu tam.
andy
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 24.00
na 100,9 FM Poznań (Radio Poznań) lub radiopoznan.fm
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl
