czwartek, 28 sierpnia 2014

byle nie na trzeźwo

Kończy się lato, bo na onecie reklamują nowe odcinki em jak miłość. A dzisiaj akurat wyjrzało słońce, no i słupek rtęci uniósł się ku górze. Szkoda, że to ostatnie podrygi.
Rząd postanowił na tę okoliczność upić polskich emerytów, dając każdemu 36 złotych podwyżki, co po odjęciu podatku zostawi im de facto równowartość pół litra gorzoły i taniej popity.
Nie sprawdza się zatem dawne wychowywanie narodu w trzeźwości. Mnie życie bez "procentów" nie grozi, w ostatnich dwóch tygodniach otrzymałem trzy butelczyny "złocistej" i życie nabrało uśmiechu. A co, że niby niezdrowo? Powiadam Państwu, dajcie sobie spokój z tym idiotycznym zdrowym stylem życia, nie marnujcie go, nie odmawiajcie sobie niczego. Korzystajcie, aż się przelewać będzie, ponieważ nie będzie repety. Ludzie, którzy oszczędzają na zdrowiu, kończą zazwyczaj z depresją na kolejowych torach. Jak trzeba się idiotycznie czuć, gdy kostucha przychodzi i mówi takiemu, że przerżnął życie na jedzeniu fasoli, kapusty, pietruszki, kalarepy, czy innej tam rzepy. Moja dwuletnia Zulcia uwielbia te wszystkie surowe marchewki czy chlebo-chrupaki, no ale ona jest psiakiem, więc ani nie wypije, ani nie zajara... Jedynymi zamiennikami jakich może oczekiwać mogą być jedynie jakieś ciekawe (czytaj: smrodliwe) zapachy czy przedziwne smaki. A prawdziwy rock'n'rollowiec musi się po prostu czasem porządnie nawalić, zjeść ze wzdęciem i poużywać słów, nawet jeśli poprzez pecha trafi mu się jakieś towarzystwo garniturów.


Andrzej Masłowski


RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)

===============================

"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP