niedziela, 26 stycznia 2014

LITA FORD - "The Bitch Is Back... Live" - (2013) -

LITA FORD - "The Bitch Is Back... Live" - (STEAMHAMMER / SPV) -
***1/2

Nie lubię terminu "glam metal", ponieważ w większości przypadków niezbyt trafnie określa poczynania jego przedstawicieli. Zapewne Litę Ford także wielu wrzuca do tego samego wora, a dla mnie ta była wokalistka i gitarzystka The Runaways, jest prostu rock'n'rollową królową metalu. Choć jak wielu zapewne pamięta, samozwańczą przed laty okazała się Lee Aaron, a i była koleżanka z The Runaways - Joan Jett, także ostrzyła sobie zęby na wszech panowanie.
Dziś Lita Ford jest żoną, matką i przede wszystkim kobietą, dla której tytuły i złoto nie przedstawiają wartości nadrzędnej. Dzięki temu artystka może sobie pozwolić na odsapnięcie od pospiesznych i nerwowych reguł show businessu.
Wydany niedawno longplay "Living Like A Runaway" (2012) przyniósł porcję kapitalnej r'n'roll-metalowej muzyki, podlanej mądrymi tekstami. Album został ponadto ciepło przyjęty, co pozwoliło zorganizować mini trasę koncertową, częstokroć w miejscach najbardziej przez jej fanów pożądanych.
"The Bitch is Back... Live" jest zapisem jednego z takich koncertów jaki odbył się w prężnie działającym klubie Canyon, w kalifornijskim miasteczku Agoura.
Dzięki tej kompaktowej płycie można przekonać się o sporych umiejętnościach artystki. Koncert zarejestrowano bez żadnego pudru i retuszu. Jest więc autentycznym wyrazem tego co działo się na scenie.
Blisko połowa materiału go wypełniająca , to piosenki znane z ostatniego studyjnego dzieła ("The Bitch Is Back", "Relentless", "Living Like A Runaway", czadowy i kapitalny "Devil In My Head"czy "Hate"), reszta to same przeboje , m.in: "Back To The Cave", "Kiss Me Deadly" czy nawet "Close My Eyes Forever" - niegdyś zaśpiewany w duecie z Ozzy Osbourne'em, a teraz już tylko jako "Lita Ford & Lita Ford".
Bardzo dobry, wysmakowany i dynamiczny występ. Litka w wybornej formie. Wciąż świetnie gra i śpiewa. Przygrywający jej band zresztą także. Nie ma tu żadnych niespodzianek, ot po prostu wiernie i z duchem r'n'rolla stworzony spektakl. Nie ma też żadnych wtop, co tylko utwierdza w przekonaniu, iż Lita Ford nigdy nie była tanią gwiazdeczką jednego sezonu, jak ją niegdyś wielu postrzegało. This is Queen of Rock'n'Roll.






Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)
===============================
"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP"