czwartek, 21 lutego 2019

TOBY HITCHCOCK - "Reckoning" - (2019) -








TOBY HITCHCOCK
"Reckoning"
(FRONTIERS)

***





Lubię tego faceta. Ma okazały silny głos, i choć jest znany jak Piast Gliwice, to śpiewa przynajmniej niczym Ajax Amsterdam.
Toby'ego Hitchcocka od lat doceniają wszelcy penetratorzy melodyjnego rocka, natomiast ewentualnym niewtajemniczonym polecam na jego talencie zawiesić przysłowiowego ucha.
Podobno w rodzinnym albumie można znaleźć zdjęcie małego Toby'ego w pieluchach, gdy ten już wówczas w dłoniach ściskał mikrofon. No, ale w jego rodzinie wszyscy byli muzykalni, więc nasz bohater wyssał do śpiewania miłość wraz z mlekiem matki. I choć swojej pasji Amerykanin nie spuścił z oczu nawet na krok, jego kariera nabrała dynamiki dopiero w chwili, gdy siostrzenica Jima Peterika (tego z Survivor) pewnego razu zabrała Toby'ego do studia nagraniowego, by ten pośpiewał Peterikowi chórki. A dalej już wiemy, obaj panowie wkrótce zainicjowali Pride Of Lions (którego szefem rzecz jasna Peterik), do teraz wydali kilka markowych płyt, w tym m.in cudowną singlową piosenkę "Black Ribbons" - dedykowaną ofiarom madryckich zamachów z 2004 roku.
Hitchcock w 2011 roku zdobył się na nagranie pod własnym nazwiskiem pierwszego albumu, do udziału którego zaprosił m.in. klasowego gitarzystę Magnusa Henrikssona (W.E.T. i Eclipse) oraz multiinstrumentalistę Erika Mårtenssona (także W.E.T. oraz Eclipse, ponadto Nordic Union i Ammunition). Za ich przyczynkiem powstało całkiem udane "Mercury's Down", które wcale nie aż tak bardzo odbiegało od Pride Of Lions. Czyli od koktajlu dokonań Survivor, Night Ranger, Stana Busha czy Toto. Zresztą, Toto wydaje się tutaj nazwą nieodzowną, albowiem Toby wydobywa z płuc podobny grzmot, co ex-muzyk tamtej formacji, Bobby Kimball.
Po ekipie nagrywającej "Mercury's Down" jednak nie ma już śladu. Toby niedawno wymienił wszystkich aktorów drugiego planu, zastępując dawnych perfekcjonistów kolejnymi. Tym razem instrumenty klawiszowe obsługuje Daniel Flores (m.in. grupa Find Me) oraz równie klasowy gitarzysto-basista Michael Palace - muzyk, który na co dzień dowodzi własnym zespołem, o niewyszukanej nazwie Palace. Jak widać, gdyby nie liczyć Jima Peterika, Hitchcock lubi otaczać się Skandynawami, co też przekłada się na płynącą z tamtej części naszego kontynentu melodyjność.
"Reckoning" zawiera dokładnie to, czego chyba wszyscy się spodziewaliśmy. Otrzymujemy więc jedenaście odpowiednio pod bogate płuca Hitchcocka sprokurowanych piosenek, z których każda przy odrobinie dobrej woli ma szansę stać się przebojem. Rytmiczne gitary są jak warkot dobrze naoliwionego silnika, zaś instrumenty klawiszowe dokonują zgrabnych pasaży pod utęsknione lata osiemdziesiąte, tym samym automatycznie nawiązując do dawnych Toto czy Survivor. Jest zatem lekko, zgrabnie i niby rockowo. Powstała kolejna miła płytka, taka do nieabsorbującego posłuchania, choć przyznam, że zaczyna mi trochę u Toby'ego brakować jakichkolwiek elementów zaskoczenia. Wszystko wyklute podług szablonu, schematyczne i aż przesadnie perfekcyjne. Wszędzie równiutko, ładniutko, jeszcze tylko owady przegonić i całość wyspreyować. Nie przytrafia się chociażby jeden odstający od normy średniak czy jakakolwiek piosenka z innej stylistycznej bajki. Jakaś brzydotka, która paradoksalnie uatrakcyjniłaby ten potok lukru. Cokolwiek, co pozwoliłoby na moment odpocząć od nieustającego pełnego napięcia zaangażowanego hard/śpiewania Toby'ego. Rozumiem, że już tak będzie zawsze, na zawsze. Tak sobie Artysta wymyślił i tej wersji kurczowo się trzyma.
Pomimo mych sugestii, jednak wcale nie jest źle. "Reckoning" to dobra melodic/hard rockowa płyta, na której sporo fajnego grania. Osobiście stawiam na utrzymane nieco w klimacie Survivor "Gift Of Light", "Don't Leave" oraz "No Surrender", jak też na okazałą balladę "Show Me How To Live".  Jednocześnie na przyszłość życzyłbym jednak sobie, by na następnej płycie Toby'ego ktoś lub coś namieszał czy zamieszało, gdyż na chwilę obecną w jego tęczy brakuje przynajmniej kilku kolorów.






Andrzej Masłowski
 

"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00

na 98,6 FM Poznań 
 
"Nawiedzone Studio dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"
 
  ==================================
 
Grupa na Facebooku:
"Nawiedzone Studio - Słuchacze"