środa, 10 października 2018

STRATOVARIUS - "Enigma: Intermission II" - (2018) -








STRATOVARIUS
"Enigma: Intermission II"
(EAR MUSIC)

****





Już sam slogan na okładkowym stickerze wyostrza apetyt: "same potęgi, żadnych wypełniaczy".
"Enigma: Intermission II" jest kompilacją, lecz nie taką zwyczajną. Jako kontynuatorka zestawu "Intermission" - z 2001 roku, zawiera w zasadzie same smaczki. I choć, niektóre z nich wcześniej dostępne bywały na albumowych japońskich, bądź deluxe'owych międzynarodowych edycjach, to jednak najnowsze wydawnictwo po prostu trzeba mieć dla całej pozostałej reszty. Główną atrakcją wydają się trzy premierowe kawałki: "Enigma", "Oblivion" oraz "Burn Me Down". Wszystkie udane, z naciskiem na wyszczególnione pierwsze dwa. Pod względem brzmienia i rozmachu wydają się konsekwencją dotychczasowych zespołowych dokonań, a każda z owych piosenek mogłaby stanowić za ozdobę któregokolwiek z ostatnich albumów.
A jednak osobiście ponad wszystkim stawiam sympatyczną końcówkę całego zestawu. Ta dostarcza nagrane ponownie wybrane kompozycje z albumów "Nemesis" oraz "Eternal". Wszystkie pod dyktando rocka i symfonii. Dwie ballady: "Shine In The Dark" oraz arcypiękne "Winter Skies", plus dwa odpowiednio wypolerowane, a przecież w pierwszym wcieleniu power metalowe: "Fantasy" oraz "Unbreakable". Przy czym zaznaczę, w nowym odzieniu nie są to żadne typowe unplugged/zorkiestrowane nudziarstwa. Pomimo, iż "Fantasy" i "Unbreakable" faktycznie tym razem okazały się na pół balladami. Brawa jednocześnie dla Timo Kotipelto. Tyle lat na scenie, cóż za głos!
Album na pewno nie jest żadnym wyciąganiem ograniczonych portfelowych zasobów od spragnionych nowej muzyki zespołowych fanów, ponieważ nawet jeśli większość z nich skrywa w swych domostwach kompletny dorobek Finów - rzecz jasna w najbogatszych (deluxe lub Japan) wersjach - to i tak bita połowa na "Enigma: Intermission II" okaże się dla ich zmysłów prawdziwą niespodzianką.
Stratovarius nie poszli na łatwiznę, a umiejętnie na podstawie już dokonanego sporządzili nowe, nadspodziewanie udane dzieło.







Andrzej Masłowski
 
"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00

na 98,6 FM Poznań 
 
"Nawiedzone Studio dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"


==================================

Grupa na Facebooku:
"Nawiedzone Studio - Słuchacze"