wtorek, 11 sierpnia 2015

Polska jedną nogą w Skandynawii ?

W ostatnim numerze miesięcznika "Teraz Rock" (sierpień 2015), w dziale "Teraz Listy", jeden z Czytelników pisma napisał: "Dziękuję za umieszczenie w numerze czerwcowym recenzji nowej płyty Korpiklaani, a także za dołączony do niej wywiad. Mam jednak małe zastrzeżenie; zespół nie mógł stać się ikoną skandynawskiego folk metalu, bo ani Finlandia nie jest krajem skandynawskim, ani Finowie nie są Skandynawami ....".
Nigdy się nad tym faktem nie pochylałem, ponieważ niegdyś w szkole uczono mnie, że Skandynawię obejmują kraje takie jak: Norwegia, Szwecja, Dania, Finlandia oraz Islandia. A tu nie! Do wyszukiwarki "google" wbiłem hasło "Skandynawia", i jako pierwsza rękę podniosła nachalna i mało dokładna Wikipedia. Nie żywię sympatii, ni zaufania do tej encyklopedii, dowodzonej przez "komu się chce". Tym bardziej, iż w interesującej mnie muzyce, wielokrotnie przyłapałem ją na nieścisłościach, a nawet ewidentnych błędach. Jednak tym razem postanowiłem przeczytać, a tam:
"Skandynawia - region północnej Europy, obejmujący kraje: Szwecję, Norwegię oraz Danię. Obejmuje część z krajów nordyckich. Czasem w nieskandynawskich mediach, biorąc pod uwagę wpływy szwedzkie i duńskie, do Skandynawii zalicza się Islandię, czy nawet niegermańskie kraje, takie jak: Finlandia, Estonia, niekiedy też Łotwa, a nawet Litwa.....".
O Estończykach powszechnie wiadomo, iż ci czują się Skandynawami. Zresztą nawet, gdy naród ten żył kilkadziesiąt lat w radzieckiej niewoli, zawsze podkreślał swą kulturową odrębność, mocno zresztą wspomaganą właśnie przez Finów. Finowie nawet dostarczali odpowiednie radiowe i telewizyjne fale, które docierały do sporej części zniewolonego narodu. Dzięki temu Estończycy świetnie orientowali się w "prawdziwym" świecie, przy okazji nie zatracając swych kulturowych korzeni. Niemniej, idąc torem myślenia z przedstawionego powyżej cytatu, można wywnioskować, iż Polska, która niegdyś sięgała terenami po dzisiejszy wschodni cypel Litwy, jakby ocierała się o skandynawską przynależność. To samo można by rzec o malutkim kaliningradzkim obwodzie należącym do Rosji. Pokręcone to wszystko.
Oczywiście powyższy tekst proszę koniecznie potraktować z dużym przymrużeniem oka, wszak właśnie z takim został on podany.






Andrzej Masłowski 


Radio "AFERA" 98,6 FM (Poznań)  - www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00



"... dla tych, którzy wiedzą co w muzyce najpiękniejsze"