Pomyłki się zdarzają. Jedna z nich przypadła ostatnio firmie In Post. Otrzymałem od nich sms, o treści: "paczka czeka w skrytce... symbol, numer, kod odbioru". Adres odbioru: Dębina. Gdzie Dębina, gdzie Andy? Zignorowałem. Niczego nie zamawiałem, brak też równoległej - co zresztą stoi tradycją - wiadomości na pocztę. Nie moje, nie tykam. Po dwóch dniach przyszło smsem ponaglenie, z zaznaczeniem, iż przesyłka poczeka do wczorajszej soboty - do którejś tam godziny, a potem wróci do nadawcy. Na tym jednak nie koniec, raz jeszcze In Post zaatakował po pierwszej ostatniej nocy, aż po obiedzie ostatecznie zapewnił o upływie terminu i zwrocie przesyłki do nadawcy. Niby nic takiego, ot zwyczajna pomyłka, ale daje do myślenia. Wykluwają się wnioski. Życiowe. Pomyłka ludzka rzecz, o ile zdajemy sobie sprawę. Ale warto mieć na względzie, na wszystko otrzymujemy termin przydatności. Nic nie przyschnie, a jedynie wypłowieje. Wyraźna różnica. Wsadzić list do nie tej skrzynki cóż, zdarza się, źle zainwestować uczucia, zdarza się, można nawet walnąć pięścią u siebie w stół, albo u kogoś drzwiami. Ale to ostatnie narusza dobre maniery i czyjąś gościnność. I na tego załatanie potrzebna klasa. W przeciwnym razie dopadła nas kolejna pomyłka.
Zanim za tydzień przestawimy zegary, dzisiaj jeszcze pozwolę sobie godzinę dłużej. Zastępstwo za pana bluesowego uczyni mnie na FM od dwudziestej pierwszej.
andy
"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań (Radio Afera) lub afera.com.pl
"USPOKOJENIE WIECZORNE"
w każdy poniedziałek od 22.07 do 24.00
na 100,9 FM Poznań (Radiooznań) lub radiopoznan.fm