sobota, 14 stycznia 2023

the winner takes it all

Drugi album Beverley Craven - "Love Scenes" - cudnie zaśpiewany i na całej linii podobnie namiętny, co wydany trzy lata wcześniej jej fonograficzny debiut, zatytułowany po prostu "Beverley Craven". A jednak, tym razem bez kolejnych "Promise Me" czy "Holding On". Nic to, nie przejmujmy się, w nagrodę zjawiskowy finał, czym przeróbka "The Winner Takes It All" Abby - z gitarowym solo Jeffa Becka. Beverley przeniosła tę piosenkę z ramion rozpadu uczuciowego związku na ciepły grunt miłości. A przecież to nadal ten sam dawny tekst.
Wybór talentu Jeffa Becka niedziwnym krokiem, skoro cały album wyprodukował ex-basista i okazjonalny wokalista Yardbirds, Paul Samwell-Smith. I dla tego fragmentu każde pieniądze. Nie ujmując Beverley nic z pozostałych piosenek, w tym np. "Love Is The Light", gdzie notabene Jeff Beck w podobnie ekscytujących ślizgach po gryfie.
Nie będzie tego jutro u mnie na radio, ale od czego ten blog, robiący za częsty do mojego FM załącznik. 

a.m.


"NAWIEDZONE STUDIO"

w każdą niedzielę od 22.00 do 2.00

na 98,6 FM Poznań lub afera.com.pl

 

"Nawiedzone Studio dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"