ASIA featuring JOHN PAYNE - "Recollections" - A Tribute To British Prog - (CARDOTUNES) -
****
Niemal w tym samym czasie, w którym Asia (Geoffa Downesa), czyli ta powszechnie bardziej znana, opublikowała świetną płytę "Gravitas", gdzieś tam niemal w muzycznym podziemiu trafiła do sprzedaży inna płyta firmowana tą samą zespołową nazwą, tyle że z dopiskiem: "featuring John Payne". I wszystko jasne. Ta druga Asia dowodzona jest przez jej byłego wokalistę i basistę, który przez kilkanaście lat zajmował miejsce Johna Wettona.
Geoff Downes dziękując wieloletniemu koledze zespołowemu za współpracę, podarował mu w prezencie używanie dawnej nazwy pod warunkiem uświadomienia słuchaczy, że to Asia Johna Payne'a. Przy okazji grupa musiała wymyślić sobie nowe zespołowe logo, gdyż to klasyczne i zaprojektowane ponad trzydzieści lat temu przez Rogera Deana pozostało wizytówką dla obecnego składu Downes-Wetton-Palmer-Coulson.
Payne'owska Asia sukcesywnie koncertuje, a także czasem publikuje albumy ze swoich występów na żywo, jednak w końcu przyszła także i pora na premierowy materiał studyjny. Lider grupy postanowił jednak nie tworzyć nowych piosenek, zapragnął natomiast oddać hołd dziesięciu lubianym przez siebie rockowym klasykom ze sceny brytyjskiej. Dlaczego wybór padł na taką czy inną kompozycję, artysta sam wszystko postanowił opisać w albumowej książeczce. Z niej właśnie przy okazji dowiadujemy się jak wielką sympatią darzy on (jako artystę) Johna Wettona - kolegę zespołowego, z którym paradoksalnie nie przyszło mu wspólnie dzielić sceny. Wywarł on na naszym bohaterze potężne wrażenie. W efekcie czego otrzymujemy przeróbkę cudownej kompozycji "Nothing To Lose" - z repertuaru krótkotrwałej, aczkolwiek genialnej grupy UK. To jednak kompozycja , która pojawia się dopiero w drugiej części albumu, całość zaś rozpoczynają dwa nagrania z repertuaru grupy The Alan Parsons Project - "Sirius" i "Eye In The Sky". Dokładnie w ten sam sposób otwierał się w 1982 roku Parsonsowski album "Eye In The Sky". Szkoda tylko, iż Payne postanowił rozdzielić oba utwory, a nie jak w pierwowzorze je ze sobą połączyć.
"Recollections" to podróż wehikułem czasu do najwspanialszych lat muzyki, którą najprościej określić art-rockową. Niesamowite, że Payne niespecjalnie zmieniając melodie czy rytm owych klasyków, wszystkie podporządkował klimatowi "swojej" Asii - z wypracowanym przez siebie brzmieniem i innymi charakterystycznymi cechami.
A zatem co my tu mamy jeszcze? Jest bardzo bliźniacza kopia Yes'owskiego "It Can Happen" (z kapitalnej niegdyś choć kontrowersyjnej płyty "90125"), czy także "In The Court Of The Crimson King" (z repertuaru King Crimson i ich obłędnego pierwszego albumu), ponadto mało u nas spopularyzowana kompozycja "Highways Of The Sun" (oryginalnie grupy Camel - na ich uroczej i bardzo niedocenianej płycie "Rain Dances"), i tak ta czarująco-wspominkowa płyta brnie własnym tempem do przodu... W drugiej jej części pojawiają się jeszcze: "I Know You're Out There Somewhere" (The Moody Blues), "Rock And Roll Star" (Barclay James Harvest), "Locomotive Breath" (Jethro Tull) czy "Lucky Man" (Emerson, Lake And Palmer). Słowem - same mniejsze lub większe przeboje progresywnego rocka. Choć nie zawsze z najwyżej notowanych płyt.
Całości słucha się zaskakująco dobrze i zupełnie nie przeszkadza mi moje silne przywiązanie do dawnych oryginałów.
Na koniec pozwolę jeszcze zauważyć, iż Asia Johna Payne'a, to nie tylko jej znamienity lider, ale i wyborni współpracownicy - uznani od lat w świecie rocka. Pianistą jest Erik Norlander (mąż Lany Lane i muzyk jej zespołu), na gitarze udziela się Bruce Bouillett (Racer X), a za perkusją zasiadł Jay Schellen (muzyk m.in takich grup jak: Hurricane, Unruly Child czy zapomnianej już nieco formacji Stone Fury).
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)
===============================
"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP"