ból ustał

Głupio mi teraz strasznie, bowiem opisana przedwczoraj sytuacja znalazła swój szczęśliwy finał. Muzyk zorientował się w pomyłce, i za pośrednictwem poznańskiego znajomego dostarczył mi drugie opakowanie, plus liścik z przeprosinami. Tym samym - przyjmując przeprosiny - z przyjemnością posłuchałem jego nowego dzieła. Muzyką chwilowo nie czuję się jeszcze powalony, na szczęście powróciła wiara w przyzwoitość, a to już bardzo dużo. Dobrze przekonać się, że w tym rozpędzonym i zmaterializowanym świecie ciągle jeszcze stać nas na dobre maniery i słowo "przepraszam".
Przygotowałem piękną audycję, choć czy piękną, okaże się dopiero jutro. Grozi jej schematyczność, jednak jak najbardziej uzasadniona. A kwestia mojej konferansjerki, w dużej mierze zależeć będzie od chwilę wcześniej zakończonego meczu. Mam jednak nadzieję, że reprezentacja wszystkich nas wprowadzi w dobre nastroje.
Porankiem opierdzieliłem gospodarza domu za usuwanie opadłych liści hałasującą tubą. Co za kretyński zwyczaj, by w soboty od ósmej rano przegarniać liście z jednej sterty na drugą przy pomocy spalinowego i ryczącego - niczym non stop uruchamiany silnik - urządzenia. Nie chce się leniuchom w dłoń chwycić grabek i mioteł, więc pokuopowali te cholerne głośne paskudztwa, i mają w nosie ludzi, którzy raz w tygodniu pragną się wyspać. Polecam przeganiać podobnych gagatków, jeśli macie Drodzy Państwo takowych w swym otoczeniu. To wyjątkowo leniwe bestie, które na dodatek nie mają za grosz szacunku dla ludu pracującego.
Przestało padać, ostrzę zatem zęby na miły jesienny spacer. Moja Zuleczka już merda ogonem. Dla niej takie zimnisko jest idealną pogodą. No, ale Zuleczka przez cały rok biega w futrze.
Muzyka na dziś: dowolna, oby piękna. Tymczasem ja od kilku dni namiętnie słucham Toma Petty'ego. Wciąż nie mogę ochłonąć po jego przedwczesnej śmierci.
Wszystkim Nawiedzonym życzę przyjemnego odpoczynku. Do usłyszenia w niedzielę o 22-giej...






Andrzej Masłowski

RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - 
www.afera.com.pl

"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00

("... dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze")