Do urlopu pozostało kilka dni. Tęsknię za morzem coraz bardziej. Muszę tylko jeszcze dokupić kilka butelek whisky, by było piękniej. Ostatnio dużo popijam. Może nawet zbyt dużo. Kto wie. Ale co tam, gdy spoglądam wokół, z butelczyną najlepiej.
Dziś 30-lecie obchodzą cztery świetne płyty: Triumph "Surveillance", Dead Can Dance "Within The Realm Of A Dying Sun", 10,000 Maniacs "In My Tribe" oraz Starship "No Protection". Wszystkie znakomite, choć kompletnie od siebie różne. Wyłapałem przez przypadek. Siła internetu. Choć przecież dużo lepiej bywało bez niego. Wszyscy byliśmy inni - pokorniejsi i wrażliwsi. Teraz tylu mądrali, że się tylko panoszą.
Muzyka na dziś: Lebowski z płyty "Lebowski plays Lebowski". Wróciłem do niej po kilku tygodniach. Dobrze się stało.
Nie znoszę formy: "miłego dnia", więc dla Szanownych Państwa: "wszystkiego dobrego".
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) -
www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
("... dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze")