"NAWIEDZONE STUDIO"
niedziela 4 listopada 2018 - godz. 22.00 - 2.00
RADIO "AFERA", 98,6 FM (Poznań)
www.afera.com.pl
realizacja: Szymon Dopierała
prowadzenie: Andrzej Masłowski
STRYPER - "Second Coming" - (2013) - chrześcijański lakier we włosach potargał wiatr. Tekstowe bzdurki owiane fajnym hair/metalowym graniem, plus bardzo dobry wokalista Michael Sweet.
- The Rock That Makes Of Roll
- First Love
DAN REED NETWORK - "Fight Another Day" - (2016) - dawni hair/funk-metalowcy, melodyjni, a niegdyś nawet pod okiem Nile'a Rodgersa. Niebawem przypomnę ich płytę "Slam". Świetna rzecz, w dodatku powstała w czasach, kiedy ekipa Dana Reeda otwierała występy Bon Jovi.
- Reunite
BONFIRE - "Legends" - (2018) - kolega przywiózł z Niemiec, średnio się zachwycił, więc odsprzedał Masłowskiemu, który takie płyty łyka bez popitki. Zapewne jednocześnie kierując się starą totolotkową zasadą: oszczędzają bogaci, bo i nam się opłaci. 32 covery mniejszych lub większych gigantów, które nie mają ambicji konkurowania z pierwowzorami, ponieważ ich zadaniem jest dobrze bawić.
- Africa - {Toto cover}
- Stone Cold - {Rainbow cover}
- Eye Of The Tiger - {Survivor cover}
- Caught In The Game - {Survivor cover}
BON JOVI - "Bon Jovi" - (1984) - przeuroczy debiut zawierający słynne "Runaway", lecz inne kawałki dźgają podobnie. W lipcu przyszłego roku przystojniaczek Jon i jego ekipa wystąpią na Narodowym. Trzeba być, pomimo iż przed laty stawiłem się w Gdańsku.
- Roulette
- Shot Through The Heart
RATT - "Out Of The Cellar" - (1984) - w tym samym czasie, co debiutancki longas Bon Jovi, swój pierwszy pełnometrażowy album wydali Ratt. Nie tak udany, jak następny, a jednocześnie genialny "Invasion Of Your Privacy", ale też bardzo go lubię. Poza tym, sprzedał się najlepiej w całym szczuRRzym dorobku.
- I'm Insane
AXXIS - "Monster Hero" - (2018) - ciągle mam słabość do głosu Bernharda Weissa i do kompozycyjności Harry'ego Oellersa. Nowa płyta niczego nie zmienia, bowiem Axxis od zawsze nie przebijają poziomu pierwszych trzech dzieł, choć na szczęście muzycy wciąż trzymają dobry poziom. Na przekór powyższemu wywodowi, akurat wczorajsze trzy piosenki kapitalne.
- Gonna Be Tough
- Firebird
- Give Me Good Times
STEVE PERRY - "Traces" - (2018) - nudna ta płyta, ale i tak się cieszę z powrotu do śpiewania ex-Journey'owca.
- Most Of All
- Easy To Love
V/A - "Moore Blues For Gary By BOB DAISLEY And Friends" - A Tribute To Gary Moore - (2018) - ciekawe spojrzenie na wielobarwną muzykę nieodżałowanego Irlandczyka. Zaskakująco wypadło "Empty Rooms" - bardziej bluesowe, niż pierwotnie zechciał z krwi i kości bluesowy Mistrzunio.
- Empty Rooms - {NEIL CARTER śpiew oraz instrumenty klawiszowe / ILLYA SZWEC gitara}
- The Loner - {DOUG ALDRICH gitara}
SHARON CORR - "Dream Of You" - (2010) - na folkową nutę, choć słowo "folk", brzmi okropnie. Lepszego jednak nie wynaleziono, więc...
- Mná Na Héireann - to nic innego, jak "Woman Of Ireland" -{na gitarze JEFF BECK}
RENAISSANCE - "A Song For All Seasons" - (1978) - piękna, choć już późniejsza płyta wybitnych przedstawicieli symfonicznego rocka.
- Opening Out - {śpiew ANNIE HASLAM}
- Kindness (At The End) - {śpiew JON CAMP}
PETER HAMMILL - "Out Of Water" - (1990) - w marcu przyszłego roku Hammill zagra u nas dwa koncerty, co zapewne wpłynie na częstotliwość oferowanych piosenek/pieśni/czasem melorecytacji w Nawiedzonym Studio.
- Evidently Goldfish
- A Way Out
WISHBONE ASH - "Pilgrimage" - (1971) - w rubryce "konfrontacje", tym razem zmierzył się ze sobą ten sam zespół, i każdy kto wczoraj posłuchał wie, dlaczego.
- Alone
WISHBONE ASH - "Distrillation" - (1997) - 4 CD BOX
- Alone - {zremiksowana w 1996 roku pełna, sześciominutowa wersja. Z krótkiego instrumentalu ewoluowała do dziełka podpartego wokalem. Właśnie taka wersja pierwotnie miała się pojawić na "Pilgrimage"}.
ECHO & THE BUNNYMEN - "Echo & The Bunnymen" - (1987) - świetna albumowa piątka Banejmenów, choć obsadą rzecz jasna w roli kwartetu. Wyglądali jak ówcześni U2, ale nie były im dane stadiony, ponieważ grali rocka pod chmurką.
- Soul Kitchen -{The Doors cover} - utwór spoza albumu. Na perkusji STEPHEN MORRIS z NEW ORDER
- Bedbugs And Ballyhoo - {na organach RAY MANZAREK ex- muzyk THE DOORS}
- All My Life
WORLD PARTY - "Beautiful Dream" - (1997) - 3-płytowy maxi singiel z przebojami oraz rarytasami. Grupa dowodzona przez ex-Wodnegochłopca Karla Wallingera. Z Waterboys nie zostało już tutaj nic, natomiast z Beatlesów, ELO, CCR, Dylana, czy Byrds, cała masa.
- Is It Like Today
- Put The Message In The Box
- Ship Of Fools
JOE COCKER - "Unchain My Heart" - (1987) - poflirtowałem trochę z tymi mniej znanymi piosenkami Cockera, choć było nie było, jednak z wysokonakładowych płyt.
- The One
JOE COCKER - "Civilized Man" - (1984) - ten album dźwiga średnią markę, bowiem nie zawiera przebojów. Kurcze, dlaczego ludzie zawsze muszą mieć przeboje?
- Crazy In Love
- Hold On (I Feel Our Love Is Changing)
- Even A Fool Would Let Go
JOE COCKER - "Cocker" - (1986) - jedna z moich naj naj najukochańszych piosenek Mistrza. No, może nie do końca, bowiem podobnie jak "The One", skomponowana przez kompletnie u nas nieznanego Toma Kimmela. Wczoraj chciałem nawet przypomnieć oryginał, lecz czas, jeszcze raz czas, czas, czas... ten zawsze brnie zbyt szybko.
- A To Z
PETER HAMMILL - "Fireships" - (1992) - na dobranoc lider Van Der Graaf Generator, z powszechnie lubianej u nas płyty. Dzięki Nosferatu!
- I Will Find You
"NAWIEDZONE STUDIO"
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
na 98,6 FM Poznań
"Nawiedzone Studio dla tych, którzy wiedzą, co w muzyce najpiękniejsze"
==================================
Grupa na Facebooku:
"Nawiedzone Studio - Słuchacze"