W dzisiejszych czasach już prawie nikt nie słucha radia. Jest internet, są inne rozrywki, mało kto nosi w sobie zapotrzebowanie na głębsze wczuwanie się w muzykę. Z dnia na dzień topnieją także Słuchacze Nawiedzonego Studia, z czym oczywiście się godzę , bo i tak nie mam innego wyjścia. Tak się akurat składa, że właśnie na sierpień anno domini 2014, przypada 20-lecie nawiedzonego. Okrągła to rocznica. Cieszę się, że dotrwałem - jest to jakieś osiągnięcie. Jeśli się nie osiąga niczego więcej, to coś takiego jest powodem do dumy. Nie będę jej obchodzić uroczyście, bo aż tak ważnym wydarzeniem to przecież nie jest.
Tak przy okazji, skoro już o tym, to myślę sobie, że się zestarzałem. Nie pasuję do współczesnych pospiesznych mediów. Coraz bardziej to odczuwam. Pora zejść na bocznicę. I choć nikt mi tego dotąd z grzeczności nie powiedział wprost, czuję że zawadzam. Na pewno wielu młodziaków czai się na antenowy kąsek, jakim są moje cztery godziny. Przecież tak sporych rozmiarów czas można by wykorzystać na uzbieranie kilku punktów do CV, celem tworzącej się kariery zawodowej. Ktoś mógłby mieć z tego później dobre pieniądze, a tak, to tu taki Masłowski tylko truje o tych swoich płytach. Kogo to dzisiaj interesuje? Po co moje wypociny, skoro i tak wszyscy szukają dobrej muzyki jedynie w "trójce"? Stale dając mi to do zrozumienia. Nie liczy się muzyka, pasja, liczy się elitarność. Gdybym nadawał z Warszawy zapewne zyskałbym szacunek, a tak .... Mam już tego troszkę dość. Myślę sobie, że zrobiłem swoje. Więcej i tak nie osiągnę. Najgorsze jest to, że sam nie potrafię zrezygnować, wolałbym by zrobiono to za mnie., Mniej by bolało. A więc ....
Andrzej Masłowski
RADIO AFERA 98,6 FM (Poznań) - także w internecie !!! - www.afera.com.pl
"NAWIEDZONE STUDIO",
w każdą niedzielę od godz. 22.00 do 2.00
(4 godziny na żywo!!!)
===============================
"BLOG NAWIEDZONEGO"
oraz
"BLOG TYLKO O PŁYTACH CD i LP